Rynek naturalnych kosmetyków rośnie szybciej niż ciasto drożdżowe przed Wielkanocą. Konsumentki (i konsumenci!) coraz częściej sięgają po produkty, które są łagodne, skuteczne i – co najważniejsze – nie sprawiają, że nasz skalp zaczyna śpiewać pieśni wojenne po umyciu włosów. A gdy mówimy o naturalnej pielęgnacji dostępnej na wyciągnięcie ręki (czytaj: półki w Rossmannie), nie sposób nie wspomnieć o Szamponie Alterra. Czy rzeczywiście zasługuje na miejsce w naszej łazience obok gumowej kaczuszki i maski do włosów, która robi z nas syrenkę? Sprawdźmy to.

Co to za cudak, ten Szampon Alterra?

Szampon Alterra to produkt marki własnej drogerii Rossmann, która już od lat zaskakuje nas kosmetykami przyjaznymi środowisku i kieszeni. Alterra stawia na naturę – i to nie w sensie „liść na opakowaniu, a w środku chemiczny Armagedon”. W składach tych szamponów naprawdę można znaleźć składniki pochodzenia roślinnego, certyfikowane bio-ekstrakty i minimalną ilość zapychających dodatków.

Marka oferuje różne warianty dostosowane do potrzeb różnych włosów i głów. Sucha, przetłuszczająca się, zniszczona… niezależnie od typu, Alterra coś zaproponuje. Największą popularnością cieszą się wersje z kofeiną i biotyną (idealne na wypadające włosy) oraz z granatem i aloesem (dla spragnionych odżywienia). Te produkty to nie tylko żelazna armia do walki z letnim przesuszeniem, ale też miłe ukojenie po zimowych bitwach z czapką i mrozem.

Skład składowi nierówny – czyli co znajdziesz w środku?

Czytając skład szamponu Alterra, nie poczujesz się jak na lekcji chemii z panem Karolem, który mówił szybciej niż ekspres do kawy. Zamiast metyloparabenów i cyklopentasiloksanów znajdziesz ekstrakty z ziół, oleje roślinne oraz składniki pochodzące z upraw ekologicznych. Przykład? Proszę bardzo: sok z aloesu, olej z pestek granatu, wyciąg z rumianku czy olejek arganowy – wszystko to składniki obecne w różnych wersjach szamponu, z certyfikatami tak bio, że aż chce się z nimi rozmawiać o wpływie człowieka na środowisko.

Dodatkowo szampony Alterra są wolne od silikonów, parafin oraz syntetycznych konserwantów. To dobra wiadomość dla osób, które po użyciu klasycznych, drogeryjnych produktów wyglądają, jakby ich skóra głowy właśnie ogłosiła bunt i założyła własną republikę łuszczenia.

Opinie z internetu – plotki czy fakty?

Szampon Alterra ma swoich wiernych fanów – wystarczy przejrzeć fora internetowe, grupy na Facebooku czy recenzje na stronach drogerii. Wiele osób chwali naturalny skład, niską cenę oraz bardzo dobrą wydajność. „Pomógł mi przy przetłuszczających się włosach!”, „W końcu coś, co nie podrażnia skóry głowy!” – to tylko niektóre z internetowych peanów.

Oczywiście, są też głosy krytyczne. Niektórzy narzekają na brak efektu „WOW” – w końcu naturalny szampon nie zdziała cudów w jedną noc, a bez silikonów włosy mogą nie być tak „wygładzone” jak po produktach pełnych chemii. Ale czy to wada? Raczej kwestia przyzwyczajenia. Natura to nie Insta-filter – działa subtelnie, delikatnie i, o dziwo, często skuteczniej w dłuższej perspektywie.

Kiedy szampon, a kiedy nie?

Okej, czarujemy Alterrą, ale warto wspomnieć, że to nie szampon dla każdego. Jeśli masz bardzo zniszczone włosy i potrzebujesz czegoś ekstremalnie regenerującego – może się okazać, że Alterra będzie dla ciebie za delikatna. Natomiast jeśli Twoim celem jest odstawienie chemii i stopniowe przejście na naturalną pielęgnację – bingo! To świetny krok na początek przygody z naturą. Twoja skóra głowy na pewno ci podziękuje (choć niekoniecznie słowami).

Warto też pamiętać, że naturalne produkty mogą wymagać nieco innego podejścia do pielęgnacji – częstsze oczyszczanie skóry głowy, używanie płukanek lub peelingów. Ale jak już się z tym wszystkim zaprzyjaźnisz… oj, uzależnisz się.

Podsumowując: szampon Alterra to naprawdę solidny zawodnik w kategorii „naturalna pielęgnacja za rozsądne pieniądze”. Czy zamieni twoje loki w roztańczone fale rodem z reklamy szamponu? Może nie od razu. Ale jeśli szukasz czegoś delikatnego, ekologicznego i przyjaznego zarówno dla skóry, jak i planety – to będzie dobry wybór. A że znajdziesz go w każdej większej drogerii Rossmann, nie musisz organizować ekspedycji w stylu Indiany Jonesa. Z Alterrą jesteś bezpieczny: i Twoje włosy, i sumienie.

Przeczytaj więcej na: https://lifestylowyportal.pl/alterra-szampon-do-wlosow-w-rossmann-opinia-i-cena/.